środa, 18 września 2013

Wczoraj wbiła do mnie moja Zofja. Głównie siedziałyśmy na fejsie, słuchałyśmy muzyczki, gadałyśmy i robiłyśmy bransoletki z muliny (ja ostatnio dostałam straszna fazę na mulinę...).Ale oczywiście nie obyło się bez robienia sobie fotek. Tym razem black and white. Tyle mniej więcej z tego wyszło. ;*
taka tam zofja <3 się śmieje ciumroczka :3

tu już poważna... :3

sweet <3

zofja wielbi czekolade :3

takie tam w lustrze :3

takie tam my <3

zofja z gitarka <3 hał słit <3

zofja z gitarką po raz drugi!

taka tam ja ;3

moja zofja kochana z moim aparacikiem kochanym ;3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za wszystkie komenty <3